Czy ćwiczysz, starasz się zdrowo odżywiać, ale miłość do słodyczy jest zbyt wielka i nie możesz pozbyć się zbędnych kilogramów? Jeśli tak to ten post jest właśnie dla Ciebie. Doskonale Cię rozumiem.
Cukier nie bez powodu nazywany jest "białą śmiercią". Substancja ta jest bardziej uzależniająca od heroiny. Oddziałuje na nasz mózg w bardzo dużym stopniu a my nie jesteśmy tego świadomi. TAK.. cukier uzależnia jak narkotyk. Sprawia, że jesteśmy m.in. nadpobudliwi. Skutki te są bardzo widoczne, gdy np. wypijemy za dużo Coli.
Często słyszy się, że ludzie "zajadają stres". Jest to prosta droga do nałogu. Tak samo jak niektóre osoby załamane szukają pocieszenia w alkoholu lub narkotykach.
Tak na prawdę zdrowy styl życia nie wiąże się z odrzuceniem wszystkich łakoci. Bez problemu możesz zrobić coś zdrowego sam/a. Jest wiele stron internetowych z przepisami na zdrowe "słodkości". Jeśli wolisz swoje sprawdzone przepisy możesz cukier zamienić np. na miód.
1. Zamienniki cukru:
-miód
-stewia
-ksylitol
2. Jak zmniejszyć ochotę na słodycze?
Moim najlepszym sposobem jest jedzenie słodkich i obfitych śniadań. Tzn. zdrowe omlety z bananami, owocami, zdrowym masłem orzechowym, jogurtem naturalnym, owsianki, placki, grzanki na słodko.
3. Co zrobić kiedy uzależnienie jest zbyt silne?
Zalecam przede wszystkim stopniowe odrzucanie łakoci. Zerwanie z nałogiem z dnia na dzień grozi złym samopoczuciem, nerwowością. Jeśli chcesz chociaż raz w ciągu dnia coś przekąsić to rób to do południa. Jeśli nie zjesz zbyt dużo, będziesz w stanie spalić to w ciągu dnia.
Wspaniałym rozwiązaniem jest CheatMeal- niezdrowy posiłek, który serwujemy sobie raz na jakiś czas np. raz w tygodniu, raz na dwa tygodnie itd.
4. Co zrobić kiedy się zapomnę?
Fajnym rozwiązaniem jest jakaś mała "kara" za rozpustę np. 4-minutowa TABATA dodatkowo, 30 pajacyków więcej, skakanie na skakance. To nie ma na celu takiego prawdziwego ukarania Cię, ale daje Ci to szansę na spalenie niespodziewanego cheata.
To już wszystko. Mam nadzieję, że pomogłam. Trzymam za Was kciuki. Do następnego! :*